Kredyt walutowy w euro czy we frankach?

Kredyt walutowy w euro czy frankach?

Kredyty walutowe wciąż są atrakcyjne, zwłaszcza jeśli patrzymy na oprocentowanie. Gdy decydujemy się wziąć np. kredyt na mieszkanie, od kilku miesięcy chętniej zadłużamy się we frankach szwajcarskich lub euro. Miesięczne raty w obcej walucie są niższe od rat w złotówkach. Powodem są podwyżki stóp procentowych w Polsce.

Cena ryzyka

Decydując się na kredyt walutowy, musimy liczyć się z ryzykiem zmiany kursu, w zamian otrzymując trochę niższe raty niż w przypadku pożyczki zaciąganej w złotówkach. Jego koszty przy analogicznych warunkach wynoszą od ok. 2,4 tys. zł do 4,6 tys. zł. Ryzyko działa w obie strony i np. ci, którzy rok temu wzięli kredyt we frankach, niekoniecznie wygrali (zaciągnęli go przy kursie około 2,63zł/1 CHF. a spłacają po ok. 3,25 zł/1 CHF). Z pewnością kredyt walutowy jest skierowany do osób, które nie boją się ryzyka.

Jaka waluta?

Najlepiej wybrać kredyty we frankach szwajcarskisch (CHF) lub euro. Dolary amerykańskie są w tym przypadku najrzadziej wybieraną walutą rozleczeniową. Ma ona też wady. Są jednak osoby, które uzyskują dochody w dolarach i dla nich właśnie taki kredyt może być najciekawszą propozycją.

Koszty kredytu

Najważniejszym kryterium przy wyborze oferty kredytowej – szczególnie dla mniej zamożnych nabywców – jeśli koszt kredytu rozumiany jako kwora, którą oddamy bankowi ponad to, co otrzymaliśmy.

Zalety i wady walut

Kredyty we frankach

+ mają najniższe oprocentowanie, dlatego ta waluta jest najpopularniejsza w przypadku pożyczek długoterminowych (np. hipotecznych).
– Obciążone są wyższym ryzykiem zmiany kursu.

Kredyty w euro

+ Są nieco bezpieczniejsze, jeśli chodzi o wahania kursowe. Notowania złotówki są w dużym stopniu skorelowane z kursem europejskiej waluty.
– Są wyżej oprocentowane.

Warto jednak pamiętać, iż trudniej jest uzyskać kredyt walutowy. W przypadku uzyskania takiego kredytu banki stosują ostrzejsze kryteria zdolności kredytowej.